Fillm bardzo kiepski. Zaczynając od zdjęć i reżyserii. Odgrzebywanie dzieciństwa i dążenie w zasadzie tylko do ukazania matki - pijaczki i jakie to okropne było dzieciństwo Idola.
Film uwazam za kompletną stratę czasu.
Napewno też nie podziałał na plus dla Wiśniewskiego!!
Olbrzymi --------------------------- (minus)
Gdybym mogła to ujęłabym to jednym słowem - G**no